olotraper - ja też mam to przemyślane i robię to ze szlachetnych pobudek (dbam o swoje szlachetne zdrowie). Dzisiaj na razie tylko przysiad 48/58/68/78/88kgx10p 98kgx8p 108kgx6p https://youtu.be/sv52EDZRsOA nowa skórka na tyłku się tworzy i już się nie sączy 8-) Od 2 tygodni zmagam się z trzeszczeniem kręgów szyjnych i bólem karku. Podobno samo [...]
Ranek treningowy: 1a.WŁ 4x10p ciężar stały (barki dalej bolą) 1b. Podciąganie na drążku średnim nachwytem cc po 7pp (podciągnięcia dynamiczne) !b. Naprzemienne napinanie ud po 5 sekund przez 1 minutę Zmęczyło mnie to na tyle, że poszedłem na następny posiłek i odpoczynek :-)
[...] 1. Dałam na początku mniej bo bałam się jak po tej przerwie z mocą ale nie było źle. Robiło się lekko dlatego w ostatniej serii powtórzyłam. Już mnie wtedy uda bolały a dzisiaj mam zakwasy. 2. W końcu Progress!!! 3. Przez przypadek zrobiłam dodatkowo jedną serię przyciągania linki do klatki :P Zgaduj zgadula jakie obciążenie. Lubię [...]
Maria to super. Kofty znam. Generalnie różne wersje mięsa na patyku widziałam w różnych kuchniach regionalnych :) A taka wersja słodko-wytrawna smakuje i mi i mojemu Piotrkowi, więc powtarzam to danie co jakiś czas. Kebula powiem jedno- współczuję :P 31.05 DT Aktywność: Ze względu na zakwasy na tyłku zrobiłam dzisiaj trening z czwartku. I bardzo [...]
05.10 DT Aktywność: Trening MC Brzuch: No szok- po prostu nic Suplementy: mama DHA, ocet jabłkowy, kreatyna, BCAA Wróciłam do BCAA bo ostatnio strasznie męczą mnie zakwasy. Może to placebo, ale może jednak BCAA pomagało wcześniej. Kawa kuloodporna .......trening.......... Śniadanie: budyń z wpc, kakao, wiórkami, migdałami i brzoskwinią Przekąska: [...]
Weekend i po weekendzie. Jak na mnie było dość intensywnie. W piątek pobudka dość wcześnie i podróż do Wrocławia. Nie pomyślałam o swoich pojemniczkach. To był dzień na moich bułkach, kawie i cieście. (Ciocia zrobiła pyszne czekoladowo- pomarańczowe ciasto bezglutenowe a wieczorem się skusiłam na sernik z truskawkami). W sobotę wpadłyśmy na [...]
Nikki dzięki :D Każda wiadomość od dziewczyny, która ma super figurkę a w ciąży przytyła więcej niż te 10 kg, które podobno powinno być normą mnie bardzo pociesza :P 14.02 DT Aktywność: Trening B Samopoczucie: Całkiem pozytywne :P Suplementy: mama DHA, Dzisiaj dzień kurczaka :P Kawa + banan .....trening...... Śniadanie: Pieczone [...]
[...] zapisałam a jestem pewna, że coś jeszcze jadłam :P 29.08 Aktywność: Spacer 1,5 h, 5,6 km. Pokazywało 8,5 a teraz 5,5... Nie wiem już. Ale czułam się jak po 10 km :P Nogi bolały. Miał być trening ale siły już nie miałam Suplementy: omega 3 + wit. D Śniadanie: owsianka na mleku ze śliwkami Przekąska: chleb z wędzoną piersią z kurczaka Obiad: [...]
Udało się. Wpadłam na pomysł tak banalny w swojej prostocie, że dziwię się że dopiero teraz :P Kolejny ciężki dzień, ale czułam, że potrzebuję wyjść. No i bardzo byłam ciekawa tego treningu. Mały cały dzień spoko a akurat jak miałam wyjść to zaczęło się marudzenie. Wysłałam więc męża na spacer z małym. Dobre tyle, że w wózku nawet jak nie śpi to [...]
Wiem, wiem dlatego myślę że nie jest źle. Ale też wiem, że mogłoby być lepiej. Tzn. gdyby nie nadwaga którą mam jeszcze do straty to dla mnie proporcje codziennej diety- nie dajmy się zwariować. Ale jak chciałabym trochę zrzucić bez liczenia to myślę, że mniej wpadek pomoże :) Spontanicznie naszła mnie ochota na zmianę śniadań. Prawie od początku [...]
Już te 35kg wydaje się dużo ;-) No nic, spróbuję następnym razem. Mocno mnie bolą bicki po ostatnich treningach, nie ma nic lepszego na tą partię niż nunczako ;-) Lewy bark się odzywa, więc muszę uważać. 5.04 czwartek Dzień 52 Bieganie Tym razem klepanie asfaltu, od czasu do czasu się przydaje. Najpierw 2km spokojnie, przerwa w sklepie, kolejne [...]
Dzięki Kabo, będę dokładać :-) W końcu jest konkurs z wiosłem do wygrania |-);-) 6.04 piątek Dzień 53 Krótki trening na siłce, mało miałam dziś czasu. Bicki nadal bolą, barki też trochę, więc góry nie męczyłam mocno, bo chciałabym jeszcze wieczorem iśc na ściankę ;-) Za tydzień jeden z najważniejszych biegów sezonu, nie ma co szaleć :-) Póki co [...]
wróciłam zwarta i gotowa, więc czas na większe podsumowanie, relację i konkrety. przez ostatnich 11 tygodni trzymałam miskę BWT 130/220/70 (2030 kcal). jestem super dumna, bo nie było żadnych wpadek: ani w święta, ani w majówkę, ani z żadnej innej okazji, a pozytywnych momentów do świętowania było sporo. jak już celebrować, to czerwonym wytrawnym [...]
no ktory chce mnie bic tam wczesniej co ?? kurva znowu mnie barki bolą, ******lone a juz o nich zapomniałem troche ale mysle czy sobie deki nie zapodac oczywiscie w małych dawkach "leczniczych"
no jetsem po terningu- biceps i delikatnie barki oszamałem pstrąga, wypiłem kawke i sie uczyc musze egzamin z informatyki-kurva mac i narazie mnie barki nie bola odziwo tzn. nie tak jak wczesniej - zeby nie zapeszyc hmm no zobaczymy jak bedzie jutro krzychu jak odwiedzisz to- chyba cos masz racji , bo mnie kuły w tym miejscu troche jak młotki [...]
witam ponownie:) zastrzyki nadal bolą,a z prawej strony chyba sobie w jakiś nerw zaaplikowałam , bo już półtora tyg. mnie boli -jakbym jakieś prażenia miała Trudno trzeba pocierpieć;) Wojsław na rehabilitację chodzę na Skrę i chwała Bogu , bo mięśnie prawie mi w udzie zanikły i bolą jakbym zrosty w nich miała, cha cha:), generalnie jest [...]
29.11.2014 w sobotę byłam w szkole więc cały dzień na mufinkach i śniadaniu przed szkoła,ale nie wzdęło mnie:D piłam wodę i kawę zbożową, z warzywek seler seler naciowy,kapusta kiszona,kalarepka i pomidor ----------------------------------------------------------------------------------------------- 30.11.2014 dziś wróciłam na siłownię z nowym [...]
Dzięki panowie. Coś tam lekki progres rzeczywiście jest Na zdjęciach tego nie widac ale w lustrze klatka mi się poprawiła - tak mi się wydaje. Marian: masz rację. ważne że brzuch nie urósł bo byłaby strasza lipa! Jagmaster: no opuścił ale trzeba było jechać samemu... płakał nie będę carbon: no teraz trzeba zadbać o fat... 2 miesiące mam na to [...]